Nazywam się Kajetan Hübner (click).
W 2015 r., postanowiłem na własną edukację i zainteresowałem się inwestowaniem, ściślej mówiąc - odpowiednim podejściem do finansów. Być może dlatego, że moim ostatnim zajęciem, przez 2 lata była praca w zakładzie pogrzebowym, do którego zdecydowałem się pójść, by móc zarabiać trochę więcej niż moi rówieśnicy... Łatwo się domyślić, że nie do końca mi to pasowało i m.in. dlatego postanowiłem coś zmienić.
Śledząc jednocześnie amerykański rynek "social media", od dawna czerpię wzorce od najlepszych osób w branży marketingu, kreowania wizerunku i stosowania dźwigni finansowej.
Na początku 2016 r. postanowiłem działać - szukałem możliwości, pytałem, zagadywałem. Wreszcie trafiłem na kogoś, komu pomogłem w stworzeniu i rozreklamowaniu sklepu internetowego - dzisiaj dobrze prosperującego. Później założyłem własną firmę, a także swój brand, a w zaledwie 9 miesięcy w roku 2017 udało mi się wypracować przychód na poziomie ok. +2658% licząc od kwoty startowej, którą by the way przy rozpoczynaniu "kariery" w połowie straciłem w głupi sposób.
Pieniądze lubią być wydawane.
I właśnie tego nie umiałem pojąć - oszczędzałem coraz więcej, kumulowałem zarobione środki, przez co narastał też stres i strach o zgromadzoną sumę. W końcu zrozumiałem, że nie tędy droga.
W następnym roku skoczyłem ze spadochronu, lecąc pierwszy raz w życiu (no, drugi - jeśli liczyć skok ze spadochronem) wsiadłem do samolotu do Nowego Jorku, zwiedziłem takie miasta, jak: Miami, Los Angeles, San Francisco, a także wiele innych miejsc (np. Wielki Kanion, czy Horsheshoe Bend), będąc tam przez 36 dni. Następnie zwiedziłem Dubaj, Seszele, Bali, Tajlandię i wiele innych miejsc w Azji. Zdałem sobie sprawę, że kilka miesięcy wcześniej nie widziałem perspektyw, a obecnie przebywam w Stanach Zjednoczonych, na których wzorowałem swój marketing. W tym samym roku 4 razy leciałem helikopterem - w Nowym Jorku, Dubaju i 2 razy w Las Vegas. W roku następnym, znowu odwiedziłem Stany Zjednoczone.
Zacząłem czerpać więcej wiedzy i spotykać się z ludźmi, którzy pytali o taką możliwość. Okazało się, że odbywając ze mną spotkania, ludziom udawało się zmienić myślenie i pokonać bariery rozpoczęcia własnych biznesów. Nauczyłem się stawiać się w niekomfortowej sytuacji i wychodzić z niej zwycięsko - gdy w 2017 roku straciłem sporą sumę na nieudanej inwestycji, w najtrudniejszym momencie kupiłem nowy samochód z salonu, o wartości prawie 300 tysięcy złotych. Będąc pod presją, działałem znacznie lepiej, niż będąc w komfortowej dla mnie sytuacji.
BusinessBay.
Obecnie posiadam wiedzę w zakresie kryptowalut, technologii rozproszonych rejestrów, systemów typu blockchain, sklepów internetowych i branży e-commerce, inwestowania i dywersyfikacji środków, social media czy szeroko pojętego marketingu. Występowałem publicznie na Uniwersytetach np. we Wrocławiu, czy Sopocie, a o ofertę szkolenia z zakresu kryptowalut odezwała się do nas sama Komisja Nadzoru Finansowego.
Wiedzę dalej poszerzam i przekazuję od ponad dwóch lat, co przełożyło się na uwolnienie setek osób od pracy na przysłowiowym etacie, pomoc w rozkręceniu ich przedsiębiorstw i nawiązanie dużej liczby wartościowych kontaktów.
Wiele z tych osób do dziś współpracuje ze mną tworząc BusinessBay.